Wednesday, March 5, 2025

Ladies First: Orlen Ekstraliga Kobiet 2024 2025 Śląsk Wrocław Górnik Łęczna


13e journee
5 mars 2025
Centrum Piłkarskie Kłokoczyce

POL
Women.Poland.2024.2025.ŚląskWrocław.GórnikŁęczna.POL.twb22-1.ts
4 Go https://1fichier.com/?93yew4dpgwfe4qv01i3i
Women.Poland.2024.2025.ŚląskWrocław.GórnikŁęczna.POL.twb22-2.mp4
1.31 Go https://1fichier.com/?ksoqtszipnwwl7u9y5vh

13. kolejkę zmagań ekstraligowych inaugurował pojedynek pomiędzy Śląskiem Wrocław a Górnikiem Łęczna. Oba zespoły pod ostatniej turze gier podchodziła do bezpośredniego starcia w odmiennych nastrojach. Gospodynie chciały „odbić sobie” porażkę 0:2 z AP Orlen Gdańsk, zaś przyjezdne chciały pójść za ciosem po pokonaniu 1:0 aktualnych mistrzyń, Pogoni Szczecin. Pierwsze minuty należały głównie do gościń, które na swoich rywalkach stosowały w miarę skuteczny, wysoki pressing. Wrocławianki nie miały pola do wymiany piłki pomiędzy sobą, co skutkowało stratami. To jednak nie odbiło im się w początkowej fazie spotkania czkawką. Co więcej, to właśnie one jako pierwsze wyszły na prowadzenie w pojedynku. Z rzutu rożnego dośrodkowywała Joanna Wróblewska. Choć wydawało się, że to dośrodkowanie jest nieco przerzucone, ostatecznie główkowała skutecznie Piórkowska. Przez kolejne kilkanaście minut Śląsk prezentował się znacznie pewniej, dominując rywalizację. Wtedy, klasycznie w najmniej spodziewanym momencie do głosu doszły piłkarki z Łęcznej.


Na indywidualną szarżę lewą flanką zdecydowała Paulina Tomasiak. Okazała się nie do powstrzymania dla defensorek Śląska, dzięki czemu grająca z numerem „77” zawodniczka nie miała większych problemów, by wypatrzeć w polu Julię Piętakiewicz i praktycznie „strzelić swoją koleżanką” bramkę wyrównującą. Kiedy wydawało się, że do przerwy na tablicy wyników utrzyma się remis, do głosu ponownie doszły gospodynie. Niemały kocioł w polu karnym rywalek wykorzystała Paulina Guzik, która wystawiła piłkę Wróblewskiej, która z bliskiej odległości kropnęła nie do obrony. Tym samym kibice miejscowych mieli powody do radości, gdyż ich ulubienice schodziły do szatni z korzystnym rezultatem.


Śląsk Wrocław: Wieczerzak – Piórkowska, Gec, Ziemba (Iwaśko 82′), Marcelina Buś, Martyna Buś, Dudziak, Wróblewska (Wyrwas 63′), Lewicka (Musiałowska 82′), Jędrzejewska, Guzik.
Trener: Piotr Jagieła
Górnik Łęczna (skład wyjściowy): Piątek – Ratajczyk, Zawadzka, Kazanowska, Głąb, Skupień, Kirsch – Downs, Kłoda, Hałatek, Tomasiak, Piętakiewicz.
Trener: Maja Osińska















No comments:

Post a Comment

NO LINKS ALLOWED